W czasach pandemii wszelkie schorzenia płuc powodują wzrost czujności, dlatego warto wiedzieć o nich więcej. Czym jest rozedma płuc i jakie czynniki wpływają na jej ryzyko?

Rozedma płuc bywa nazywana chorobą puzonistów i palaczy, ponieważ najczęściej to przedstawicieli tych dwóch grup dotyka to schorzenie. Jednak czynników zwiększających ryzyko zachorowania jest znacznie więcej.

Istota choroby

Do rozedmy płuc prowadzi nieprawidłowe zwiększanie się objętości pęcherzyków płucnych przy jednoczesnym zmniejszaniu się ich liczby. Pęcherzyki napełniają się ponad miarę, przez co tracą swą elastyczność. Grozi to ich pęknięciem. Rozedma znacząco obciąża pracę nie tylko płuc, ale i serca. Zmiany, których dokonuje rozedma, są nieodwracalne. Prowadzi do problemów z oddychaniem, których efektem może być rozwój nadciśnienia płucnego, a w efekcie niewydolność prawej komory serca. Chorzy tracą aż 75 procent powierzchni potrzebnej do natlenienia krwi.

Rozedma płuc – przyczyny i czynniki ryzyka

Za najczęstszy czynnik zwiększający ryzyko wystąpienia choroby uważa się palenie papierosów, które zawierają kadm, prowadzący do uszkodzenia narządów, w których się kumuluje, takich jak płuca, wątroba, nerki. Dym papierosowy utrudnia pracę rzęsek płucnych, oczyszczających płuca z substancji toksycznych. Dym zmienia tez strukturę samych pęcherzyków, niszcząc tworzące je komórki. Powoduje to niemożność wymiany gazowej między krwią a powietrzem.

Przyczyną rozedmy może być także zwiększony i cykliczny wysiłek oddechowy. Dlatego właśnie rozedma zagraża muzykom, grającym na instrumentach dętych, oraz przedstawicielom konkretnych zawodów, jak np. wydmuchiwacze zatrudnieni w hucie szkła. Wynika to z dużego oporu, które napotyka wydychane powietrze. Ważny jest również czynnik genetyczny (niedobór antytrypsyny – rodzaju białka).

Objawy – kiedy zacząć się niepokoić?

Zaczyna się od duszności przy wysiłku fizycznym. Następnie chory zaczyna odczuwać dolegliwości (problem ze swobodnym oddychaniem) także w trakcie odpoczynku. Do tego dochodzi kaszel, pojawiający się nawet bez powodu oraz spadek wagi i osłabienie mięśni.

W późniejszym etapie chorzy odczuwają potrzebę pozbycia się nadmiaru powietrza, gromadzącego się w płucach. Robią to, składając usta jak do gwizdania – to próba bezskutecznego pozbycia się nadmiaru powietrza z płuc. Niektórzy próbują rozluźnić żyły na szyi, pochylając się do przodu i opierając się na łokciach.

Diagnoza rozedmy płuc

Rozedmę płuc diagnozuje się dzięki następującym badaniom:

  • RTG klatki piersiowej
  • tomografia komputerowa klatki piersiowej
  • gazometria, pozwalająca rozpoznać i kontrolować zaburzenia równowagi kwasowo-zasadowej
  • spirometria, mierząca objętość oraz pojemność płuc i przepływ powietrza

Leczenie rozedmy płuc

Leczenie polega na likwidowaniu czynników wpływających na powstawanie choroby. Skutki tej choroby są nieodwracalne, nie można jej w pełni wyleczyć, możemy jedynie łagodzić jej objawy i powikłania przez odpowiedni tryb życia i naukę odpowiedniego oddychania.

Należy też niezwłocznie leczyć każdą infekcję dróg oddechowych oraz co roku szczepić się na grypę. Inaczej pacjentom grożą powikłania, prowadzące nawet do śmierci. Czasem podaje się preparaty rozszerzające oskrzela, leki na bazie kortyzolu, a nawet czysty tlen.

Czy da się uniknąć rozedmy płuc?

Profilaktyka rozedmy płuc polega przede wszystkim na jak najszybszym pozbyciu się czynników wywołujących chorobę. Pracodawcy osób zagrożonych rozedmą mogą też zapewnić im grupowe ubezpieczenie zdrowotne, gwarantujące szybkie umówienie konsultacji lekarskiej z pulmonologiem oraz paletę potrzebnych badań (m.in. RTG, tomograf, spirometria).