Nawet jeśli tylko część z ponad 5 milionów ozdrowieńców będzie wymagało pomocy z powodu powikłań, to i tak system ochrony zdrowia może zostać przeciążony. Dlatego coraz więcej osób szuka pomocy prywatnie. Wyjaśniamy z czym, niektórzy pacjenci muszą się zmierzyć.

Spis treści:

Powikłania mogą się pojawić nawet 12 tygodni po zakażeniu

Ministerstwo Zdrowia od początku pandemii w Polsce odnotowało ponad 5 milionów osób, które wygrały z koronawirusem i każdego dnia ich przybywa. Jednak w części przypadków pokonanie COVID-19 to niestety nie koniec problemów ze zdrowiem wynikających z zakażenia. Wirus niestety powoduje powikłania, które ujawniają się nawet 12 tygodni po zakażeniu, a to oznacza kontynuację leczenia i wydłużający się czas powrotu do zdrowia. Czy państwowy system opieki zdrowotnej będzie mógł zapewnić im skutecznie pomoc?

Miliony nowych pacjentów mogą pojawić się w przychodniach?

Pamiętajmy, że to dane statystyczne, dotyczące osób, które zrobiły testy. Oprócz tego istnieje pewna liczba osób, która z jakiegoś powodu ich nie wykonała, lecząc się na własną rękę lub przechodząc bezobjawowo nie zdawali sobie sprawy z zakażenia. Według ekspertów rzeczywista liczba ozdrowieńców może być nawet i trzykrotnie wyższa, czyli przekraczać 12 mln. A wirus cały czas krąży wokół nas, więc za kilka miesięcy możemy mieć do czynienia nawet z podwojeniem tej liczby. To będzie ogromne wyzwanie dla NFZ, ponieważ część ozdrowieńców będzie niestety zmagała się z powikłaniami i wymagała dalszego leczenia czy rehabilitacji. Do tego zaczniemy też nadrabiać zaległości w profilaktyce, która nie wróciła jeszcze w pełni do poziomu sprzed pandemii.

Najwięcej problemów z sercem i płucami

Badania LATE-COVID wykazały, że powikłania zazwyczaj pojawiają się średnio ok. 2 miesiące po przebytej chorobie. To tzw. zespół long COVID lub post COVID syndrome, według definicji brytyjskiej NICE (National Institute for Health and Clinical Excellence). Obejmuje on wczesne objawy, pojawiające się po 4 tygodniach od zakażenia oraz późniejsze, których skutki widać po 12 tygodniach – symptomy post-COVID-19. Warto podkreślić, że powikłania dotyczą także osób, które przeszły chorobę w sposób skąpoobjawowy lub bezobjawowy.

Powikłania pocovidowe dotykają najczęściej serca i płuc, ale lekarze mówią też coraz częściej o symptomach neurologicznych oraz problemach psychicznych. W przypadku układu oddechowego, najczęściej występującym schorzeniem jest zatorowość płucna, wynikająca z powikłań zatorowo-zakrzepowych. Ponadto środowisko medyczne wśród powikłań wymienia też niewydolność serca, zapalenie mięśnia sercowego lub zaburzenia jego rytmu.

Ile czeka się do kardiologa i pulmonologa?

Jeżeli więc po przechorowaniu COVID-19 jesteśmy słabi, nadal długo dochodzimy do siebie i mamy trudności z oddychaniem i duszności, powinniśmy zgłosić się do lekarza. Tymczasem, to właśnie do specjalistów od chorób płuc i kardiologa kolejki są najdłuższe. Z najnowszych danych Barometru WHC z września 2021 wynika, że na wizytę u pulmonologa średnio trzeba czekać 3,1 miesiąca, a na konsultacje kardiologiczne jeszcze dłużej – 5,7 miesiąca.

Coraz więcej osób szuka pomocy prywatnie

Wydłużające się kolejki utrudniają szybkie i skuteczne leczenie konsekwencji przechorowania COVID-19. Dlatego coraz więcej osób szuka pomocy prywatnie, w placówkach niepublicznych czy za pośrednictwem pakietów od sieci medycznych lub w ramach ubezpieczeń zdrowotnych. Światło na skalę problemu rzucają m.in. dane Polskiej Izby Ubezpieczeń. Liczba ubezpieczonych rośnie z roku na rok w tempie kilkunastu procent. Już co 10 Polak jest dodatkowo ubezpieczony, ponieważ nie chce czekać kilka miesięcy na pomoc. Zwłaszcza teraz, kiedy część z nich zmaga się z powikłaniami.

Co powinno zapewniać ubezpieczenie dla ozdrowieńców?

Rynek ubezpieczeń zdaje sobie sprawę ze skali problemów ozdrowieńców. Dlatego coraz więcej towarzystw oferuje dodatkowe pakiety świadczeń, ułatwiające szybki powrót do zdrowia po przechorowaniu COVID-19.  Co zazwyczaj zapewniają? Przede wszystkim możliwość szybkiej konsultacji z najważniejszymi specjalistami, m.in.:  

  • kardiologiem,
  • pulmonologiem,
  • neurologiem.

Rozpoczęcie leczenia musi być jednak poprzedzone odpowiednimi badaniami. Dlatego ubezpieczyciele starają się zapewnić szybką ścieżkę diagnostyczną dla:

  • RTG płuc,
  • EKG,
  • echa serca,
  • tomografii komputerowej płuc (HRCT).

SALTUS Ubezpieczenia – skontaktuj się z nami!

Specjalizujemy się w grupowych ubezpieczeniach zdrowotnych chroniących pracowników. Pomagamy dbać o zdrowie i zadowolenie zatrudnionych, co minimalizuje liczbę absencji chorobowych. Jesteśmy w stanie zapewnić ochronę ściśle dopasowaną do potrzeb, rozmiaru, charakteru działalności firmy oraz struktury wiekowej zatrudnionych. Współpracujemy zarówno z ogólnopolskimi sieciami medycznymi, jak i wysokospecjalistycznymi przychodniami regionalnymi, dzięki czemu zapewniamy pomoc w każdym zakątku Polski.

Wyróżniki oferty:

  • Brak górnej granicy wieku
  • Możliwość modyfikacji ochrony w trakcie trwania umowy
  • Aplikacja mobilna i telekonsultacje

Dodatkowe korzyści dla pracodawcy:

  • Świadczenia Medycyny Pracy, w tym Pracownicze Programy Profilaktyczne, nie stanowią przychodu pracownika – nie są obciążone CIT i ZUS
  • Pracownicze Programy Profilaktyczne zmniejszają całkowity koszt ubezpieczenia
  • Dobrze dobrana ochrona zmniejsza liczbę i długość absencji chorobowych pracowników