Podatek cukrowy, który wszedł w życie 1 stycznia 2021 r., zwiększy tegoroczny budżet Polski o ponad 3,2 mld zł. Większość tej kwoty ma być przekazana do NFZ na cele związane z leczeniem otyłości. Czy to wystarczy, by powstrzymać narastający problem z nadwagą społeczeństwa?
Podatek cukrowy narzuca przedsiębiorcom dodatkowe opłaty za każdy gram cukru i substancji słodzących zawartych w napojach, w tym alkoholowych o pojemności do 300 ml. Polski Rząd wprowadził tę zasadę wzorem innych krajów, walczących z epidemią otyłości. Koszt „słodkiego podatku” ponoszą jednak konsumenci, płacąc więcej za ulubione produkty.
Lekarze i eksperci na całym świecie ostrzegają – rosnące spożycie cukru pogarsza stan zdrowia społeczeństw. Drastyczny wzrost liczby osób otyłych obciąży kraje ogromnymi wydatkami na leczenie tej choroby i chorób, które mogą rozwinąć się wskutek otyłości.
Coraz wyższe liczby na wagach Polaków
Narodowy Test Zdrowia Polaków 2020, w którym wzięło udział ponad 400 tys. osób, nie pozostawia wątpliwości – tyjemy, i to na potęgę. Problem ten dotyczy już 61 proc. z nas. Aż 46 proc. mężczyzn i 29 proc. kobiet ma nadwagę, natomiast 28 proc. panów i 21 proc. pań jest otyłych.
Raport wytyka też błędy związane z żywieniem i stylem życia, które wprost prowadzą do nadwagi. Co trzeci Polak pije napoje słodzone co najmniej trzy razy w tygodniu. Co czwarty kilka razy w miesiącu je fast foody. Połowa badanych w ogóle nie uprawia sportu, a duży odsetek pozostałych robi to za rzadko. Co gorsza, jako kraj jesteśmy w czołówce zagrożenia otyłością wśród dzieci, i to nawet tych najmłodszych – nadwagę lub otyłość ma aż 10 proc. przedszkolaków!
Dolegliwości związane z nadprogramowymi kilogramami niosą ze sobą katastrofalne skutki zdrowotne – zawały serca, udary mózgu, nowotwory, choroby krążenia, nadciśnienie, cukrzycę i wiele innych. Walka z otyłością pochłania dziś w Polsce około 2 mld zł i nie jest to kwota wystarczająca na pokrycie wszystkich kosztów.
Wyedukowany, czyli zdrowszy
Nawet jeśli wpływy z podatku cukrowego pozwolą na uruchomienie programów sportowych, edukacyjnych i świadczeń leczniczych oraz wprowadzenie kompleksowej opieki dla chorych na otyłość, może to być niewystarczające w stosunku do skali problemu. Trzeba zacząć od edukacji zdrowotnej całego społeczeństwa, zarówno dzieci, jak i dorosłych. Ludzie mogą przyzwyczaić się do wyższych cen słodkich napojów i – nie mając świadomości ich wpływu na zdrowie – nadal je kupować. Podobnie jak klienci trafiający do gabinetu dietetyka, którzy często nie są zainteresowani profilaktyką i wiedzą na temat racjonalnego żywienia, tylko redukcją masy ciała.
Badam się i zapobiegam
Poza edukacją, przykładem kolejnej skutecznej profilaktyki otyłości zaczerpniętym z innych krajów jest zachęcanie ludzi do badań diagnostycznych. W Polsce również jest coraz więcej ogólnodostępnych programów profilaktycznych, brakuje jednak wśród nich kompleksowego planu zapobiegania otyłości. A szybka diagnostyka ma ogromne znaczenie, zwiększa szanse na wyleczenie lub zminimalizowanie negatywnych skutków chorób i ich powikłań. Profilaktyka diagnostyczna daje wiedzę na temat własnego organizmu, jego tendencji do zapadania na pewne schorzenia i tym samym pomaga im zapobiegać. Na Zachodzie – i coraz częściej w Polsce – tę zapobiegawczą rolę spełniają indywidualne i grupowe ubezpieczenia zdrowotne. Dostęp do badań jest przez to łatwiejszy i szybszy.
SALTUS Ubezpieczenia – skontaktuj się z nami!
Specjalizujemy się w grupowych ubezpieczeniach zdrowotnych chroniących pracowników. Pomagamy dbać o zdrowie i zadowolenie zatrudnionych, co minimalizuje liczbę absencji chorobowych. Jesteśmy w stanie zapewnić ochronę ściśle dopasowaną do potrzeb, rozmiaru, charakteru działalności firmy oraz struktury wiekowej zatrudnionych. Współpracujemy zarówno z ogólnopolskimi sieciami medycznymi, jak i wysokospecjalistycznymi przychodniami regionalnymi, dzięki czemu zapewniamy pomoc w każdym zakątku Polski.
Wyróżniki oferty:
- Brak górnej granicy wieku
- Możliwość modyfikacji ochrony w trakcie trwania umowy
- Aplikacja mobilna i telekonsultacje
Dodatkowe korzyści dla pracodawcy:
- Świadczenia Medycyny Pracy, w tym Pracownicze Programy Profilaktyczne, nie stanowią przychodu pracownika – nie są obciążone CIT i ZUS
- Pracownicze Programy Profilaktyczne zmniejszają całkowity koszt ubezpieczenia
- Dobrze dobrana ochrona zmniejsza liczbę i długość absencji chorobowych pracowników